Przeskocz nawigację

Category Archives: Pracowe

Robiąc to zdjęcie pomyślałem sobie, że ćwierć wieku temu byłoby to zdjęcie życia…

Michaił Gorbaczow i Lech Wałęsa, Europejskie Forum Nowych Idei, Sopot 2012

73 Rocznica wybuchu II Wojny Światowej, Westerplatte 2012

Koncert na Wstążki Jerzego Janiszewskiego, Gdańsk 2012

Lato dobiega końca, Zośka rośnie, mniej płacze i coraz częściej się do nas śmieje – a może z nas?!…A poza tym przyszła kartka z Nowego Jorku, od Roberta i Zuzi (dziękujęmy!) –> ścisneło nas za gardło, bo dawno nigdzie nie byliśmy. Ech, pojechałoby się…

Gunter Grass, Gdańska Galeria Miejska, Gdańsk 2012

Jerzy Stuhr, Sopot 2012

Jerzy Stuhr, aktor o potężnej sile rażenia. Odtwórca wielu niezapomnianych kreacji, zarówno w filmie, jak i w teatrze. Dzisiaj zniszczony przez chorobę i wyczerpany. Aktor, którego skala wykracza dalece ponad poziom współczesnego aktorstwa wyznaczanego przez ilość publikacji w pismach kolorowych. Jeden z niewielu, nie reagujących na zaczepki grupy warszawskich głupków z lampami błyskowymi wykrzykujących za nim: „…Panie Jerzy Pan tam stanie koło Pani Agaty !!!…”. Dla niego ci goście nie istnieją…i to też mi się w panu Jerzym podoba.

P.S. …A pani Agata pozowała chętnie. No…ale to już inne pokolenie i inna klasa.

Historyczna Brama Nr.2, Stocznia, Gdańsk 2012

Osobiście nie mam nic przeciwko temu napisowi. Niech sobie wisi. Napisałbym nawet, że pasuje do tego miejsca. Nie! to miejsce pasuje do napisu, bo czas stoi tu w miejscu od pamiętnego sierpnia. Chociaż na podobny zryw nie ma już co liczyć…No chyba, że wyobrażacie sobie wiceprzewodniczącego Guzikiewicza przewieszonego przez płot i wydzierającego się do tłumów, które później noszą go na rękach.

Frustrację wspomnianego wiceprzewodniczącego też rozumiem, bo nie od dziś wiadomo, że zarówno on, jak i jego koledzy z PIS’u, na czele z małym księciem Jarosławem, upodobali sobie bramę jako tło ich rozlicznych przemówień. No i jak tu teraz stanąć pod takim…Leninem?!

II rocznica katastrofy w Smoleńsku, Gdańsk 2012

Backstage, Biennale Teatru osób z upośledzeniem umysłowym, Łódź 2006

W trakcie prac wykopaliskowych w piwnicy u moich rodziców natknąłem się na teczki pełne różnych odbitek, głównie szkolnych. Są ich setki. To zdjęcie natomiast jest kolejnym fragmentem opisywanego już na łamach tego bloga eseju Szaleni Artyści. Przedstawia aktora teatru z cypru, chwilę przed wejściem na scenę. Pamiętam ten moment, w którym je zrobiłem –> dokoła panował chaos, a ja przeciskałem się pomiędzy kolejnymi smokami (na pierwszym planie) by nagle zauważyć tą twarz.

Zastanawiam się czy premier Donald Tusk, dostrzega zagrożenie – tlącą się rewolucję. Pierwszą od wielu lat prawdziwą rewoltę, która nie wybuchła w szeregach sfrustrowanego elektoratu opozycyjnej parti, której nie rozkręca toruński megaloman w sutannie. Rewolucję pozbawioną politycznych sztandarów i o wiele mniej medialną. Chyba tak. Mam nawet wrażenie, że na myśl o niej zaczynają pocić mu się ręce. Ta rewolta jest równie nienamacalna jak działalność słynnej grupy Anonymus, nie da się jej podporządkować ani ujarzmić. Podobnie jak w latach osiemdziesiątych ten ruch zaczyna się na samym dole i tak jak wtedy tworzy ciśnienie powoli rozsadzające istniejące dzisiaj struktury władzy. Ze względu na średnią wieku zainteresowanych nazywam to Pryszczatą Rewolucją i z zaciekawieniem obserwuję jej kolejne odsłony. Wczoraj ACTA, dzisiaj ZUS, co będzie jutro…?

Dzień Gniewu, Gdańsk 2012

Droga Krzyżowa na ulicach miasta, Gdańsk 2011